Z zabawkami dla niemowląt bywa tak, że dzieci często ich nie lubią. Co więcej, najczęściej po prostu ich nie widzą lub działają na nie irytująco.
Wyobraź sobie, że chcesz przytulić króliczka, pociągasz go za uszy, sprawdzasz językiem czy aby nie da się go zjeść, a on w rewanżu zostawia w buzi pełno kłaczków. Albo grający piesek - na początku fajnie posłuchać skocznej melodyjki, ale on jeszcze miga, skacze i porusza się tak jakoś nieprawdziwie. Masz dość, jesteś zmęczony, potrzebujesz chwili ciszy, ale nie da się wyciszyć dźwięku, a odłożony woła, że chce się bawić. Najgorzej jak brudny z kukurydzianych chrupek misiu, nie może znaleźć się po prostu w pralce, tylko trzeba "wycierać go suchą szmatką". Super opcja, szczególnie, gdy w sklepie dotykała go jakaś setka ludzi.
Wybierając zabawkę dla malucha spójrz na nią jego oczami. Noworodek nie widzi prawie nic. Jest to jego samoobrona, inaczej zwariowałby od nadmiaru bodźców zaraz po urodzeniu. Jego obraz powoli nabiera ostrości. Maluch najwyraźniej widzi z odległości ok. 20 cm, kontrastowe połączenia barw czerni i bieli. Na białej kartce narysuj czarnym pisakiem, np. kreskę i pokaż ją dziecku. Będzie wodzić wzrokiem, a w późniejszym okresie uśmiechać się lub wyciągać rączki. Noworodek uwielbia twarze - oczy, uśmiech. Instynktownie wpatruje się w nie i próbuje swoich pierwszych reakcji. Do trzeciego miesiąca niemowlę powinno już śledzić wzorkiem pokazywany mu przedmiot. W tym momencie zaczyna się już bardziej świadome poznawanie świata i swojego ciała.
Między 5 a 8 miesiącem maluch ćwiczy koordynację ręka-oko. Wkłada wtedy do buzi każdą nową rzecz, w ten sposób ją poznając. Wciąż najbardziej podobają mu się kontrastowe przedmioty, ale do czerni i bieli dochodzi jeszcze czerwień lub zieleń. W momencie nauki chwytania i celowania zdobyczą do buzi, wszelkie kartki z namalowanymi wzorami już się nie sprawdzą. Za to rączki i nóżki SuperZabawki MRB jak najbardziej. Co więcej ma ona metki i szeleści, a miniMRB oraz grzechotkę babyMRB jako swoich kumpli do pomocy. Tekstury materiałów są różne. My, dorośli nie zwracamy na to uwagi. Jesteśmy tak zajęci ważniejszymi dla nas bodźcami, że nawet nie pamiętamy jak kiedyś fascynował nas dotyk trawy pod bosymi stopami czy zapach papryki w domu babci. Wszystkie te doświadczenia tkwią w nas głęboko. Pierwsze spotkanie dłoni z futrem kota, ból nadepnięcia bosą stopą na klocek, irytujący piasek w butach czy gryzący sweter. Zobacz ile w tej chwili bodźców na Ciebie działa - może za oknem ktoś kosi trawę, Ty pijesz kawę i gryziesz ołówek, albo przed chwilą czule całowałeś stópki dziecka. Jesteś sumą tych wszystkich bodźców, z którymi Twoje dziecko dopiero próbuje się zmierzyć.
Dlaczego dzieci tak lubią bawić się plastikową butelką z wodą lub paczką chipsów? Dlatego, że stymulują one jednocześnie maksymalnie 2-3 zmysły. Chipsy nie śpiewają, podczas gdy butelka nie miga wygrywając przy tym melodię. Ma to ogromne znaczenie przy wrażliwszych dzieciach. Dlatego, np. szeleścik miniMRB jest bardzo szeleszczący, aby dziecko mogło dać upust swoim emocjom, zbadać co stanie się gdy potrą go mocniej. Szeleścik ma też różne materiały na plecach i metki. Tak, te malutkie kawałki materiału, które tak fascynują. Można na nich ćwiczyć chwyt. Czuć dumę ze swoich nowych umiejętności.
I jeszcze ciekawostka - pamiętasz różne rysunki, które dają złudzenia optyczne, np. ruchu czy perspektywy? Twoje dziecko patrząc na MRB widzi, że mruga do niego oczkami i radośnie się uśmiecha. Oto jego sekret:)
Podsumowując, wybieraj:
- zabawki sensoryczne szyte z certyfikowanych tkanin - to naprawdę ważne, szczególnie, że organizm dziecka dopiero się kształtuje,
- krótko strzyżone - wszelkie słodkie króliczki z długim włosiem zostaw na późniejsze lata,
- czarno-białe i czarno-biało-czerwone - nie muszą ci się podobać, dziecko będzie nimi zachwycone,
- stymulujące maksymalnie 2-3 zmysły.
Tutaj znajdziesz całą linię zabawek sensorycznych MRB: